poniedziałek, 19 października 2009
Żywokost lekarski
Żywokost lekarski (Symphytum officinale) to wieloletnia roślina z rodziny ogórecznikowatych (Boraginaceae) o wielkim potencjale.
Roślina ta dorasta do około 150 cm, jest to roślina miododajna, może stanowić dodatek do paszy dla zwierząt. W terminologii permakultury żywokost jest jednym z tzw. dynamicznych akumulatorów. Nazwa ta pochodzi od akumulowania różnorodnych składników odżywczych z gleby. Żywokost jest szczególnie dobry w akumulowaniu potasu. Dzięki swojemu bardzo głęboko sięgającemu systemowi korzeniowemu(dochodzącemu nawet do 2 metrów.
Wykorzystuje się te właściwości w leśnych ogrodach i nie tylko. Idealnym miejscem dla tej rośliny jest posadzenie jej pod drzewem owocowym. Drzewo korzystać będzie poprzez ograniczenie wzrostu traw, które żywokost zagłuszy oraz dostawach minerałów z głębokich warstw gleby, które są niedostępne dla korzeni drzewa.
Żywokost posiada bardzo mało celulozy i ligniny, dzięki czemu szybko się rozkłada. Sporządza się z niego "herbatkę". Jak ją przygotować? Beczkę z dziurą w dnie wypełniamy zielem żywokostu, przygniatamy zawartość beczki ciężą płytą, czy kamieniem. Herbatka(czyli wyciśnięty sok) pojawi się po kilku dniach. Zbieramy ją poprzez podstawienie pojemnika pod dziurę w naszej beczce. Herbatkę rozcieńczamy w proporcjach 1 cz herbatki oraz 15 cz wody. Używamy jako płynny, szybko działający nawóz (szczególnie dobry dla ziemniaków, pomidorów i krzewów i drzew owocowych).
Kolejnym powodem, dla którego warto uprawiać żywokost to jego wartość paszowa. Żywokost posiada od 15 do 30 % białka w suchej masie, czyli tyle samo co rośliny motylkowe. Liście żywokostu mogą być zjadane przez świnie, owce, czy drób. Po podwiędnięciu również przez krowy i króliki.
Słynne są również medyczne właściwości żywokostu: przyspiesz leczenie ran, zrost kości...
Ciekawostką jest to iż jako jedna z niewielu roślin na ziemi żywokost zawiera witaminę B12.
Żywokost jest również dobrą rośliną miododajną.
Wszystko to sprawia, że miejsce dla żywokostu powinno znaleźć się w każdym ogrodnie
Żywokost lekarski jest niestety rośliną dość ekspansywną (rozmnaża się zarówno przez korzenie jaki i nasiona). Dysponuję (w bardzo ograniczonych ilościach korzeniami specjalnej hybrydy żywokostu lekarskiego i żywokosty bulwiastego zwanej Bocking 14. Charakteryzuje się ona tym, iż akumuluje więcej potasu, jest bardziej produktywna oraz nie rozmnaża się przez rozrost korzeni oraz przez nasiona(co czyni go odpowiednim do małych ogrodów. Propagacja następuje poprzez podział korzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Panie Wojtku, czy ma Pan jakieś informacje o innych roślinach użytkowych, w których występuje witamina b12 ? Interesuje mnie to, bo jestem wegetarianinem i czytałem,że tą witaminę wytwarzają tylko bakterie, przeważnie w układzie pokarmowym zwierząt.Gdzie Pan znalazł taką informację o występowaniu wit.b12 w żywokoście?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Witold.
Witam,
OdpowiedzUsuńWitamina B12 występuje w żywokoście. Wiele źródeł krajowych i zagranicznych o tym informuje np.:
http://zielnik.herbs2000.com/ziola/zywokost.htm
Z innych roślin, które produkują B12 to spirulina - rodzaj afrykańskiego glonu.
Jeśli będę miał więcej informacji, to nie omieszkam napisać.
Z wegańskich źródeł witaminy B12 to chyba lepszą alternatywą są grzyby - np. shitake.
Dzięki za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPanie Witoldzie, żywokost zawiera substancje toksyczne i nie jest już stosowany wewnętrznie jako zioło, nie wspominając już o stałym spożyciu. Proponuję poszukać zdrowszego źródła witaminy B12.
OdpowiedzUsuń"tą witaminę wytwarzają tylko bakterie, przeważnie w układzie pokarmowym zwierząt." i ludzi.
Pozdrawiam .Y.Ź
Witam ja od pewnego czasu też byłem wegetarianinem i dalej jestem. Jednak ponieważ mam na uwadze swoje zdrowie, to poszedłem się skonsultować z moim lekarzem rodzinnym. Właśnie witaminka B12 występuje w Żywokoście lekarski, jednkaże występują tam również toksyczne substancje zabijające wątrobe. By nie nabawić się anemii, lub innych chorób trzeba od czasu zjeść kawałek mięsa. Wiem że jest do dość bolesne dla wegetarian z Polski czy Europy. Ponieważ wegetarianizm nie jest tradycją w naszej kulturze, dlatego nasze organizmy nie produkują same, bądź ograniczają witaminy B12 w dobrym rozwoju. Inaczej na brak witaminy B12 reagują organizmy grup ludzi, gdzie od pokoleń nie spożywa się mięsa. Pozdrawiam B. Michaliszyn :)
OdpowiedzUsuńCzy mozna te rosline uprawiac w suchym klimacie Pld. Kalifornii w odleglosci 25km od oceanu [Escondido]? Czy nasiona wykielkuja bez zamrazania? Tam nie ma zimy i przez 5-10 dni w roku temp. spada do -1C. Lata sa gorace bez opadow deszczu i temp. trzyma sie powyzej +30C przez 100 dni. Czesto +40C jest przez 30 dni w roku. Jakie inne rosliny lecznicze z Polski by sie tam przyjely?
OdpowiedzUsuńa czy ten płynny nawóz to stosuje się pod rośliny do ziemi?czy inaczej?
OdpowiedzUsuń